Do 7,4 ton mikroplastiku rocznie przenika do powietrza z oceanów. Nowe ekologiczne produkty i rozwiązania

Do 7,4 ton mikroplastiku rocznie przenika do powietrza z oceanów. Nowe ekologiczne produkty i rozwiązania

22 stycznia, 2024 0 przez Redaktor

Najnowsze badania potwierdzają, że mikroplastik staje się coraz bardziej wszechobecny w środowisku naturalnym. Naukowcy z Uniwersytetu z Princeton udowodnili, że przedostaje się on do atmosfery również z parujących oceanów. Dlatego podejmowane są różne działania związane z ograniczaniem plastiku. W Polsce od stycznia tego roku do jednorazowych opakowań na żywność takich jak pudełka doliczana będzie dopłata wynosząca nawet 0,25 zł. Waterdrop wspiera idee świata bez plastiku, oferując ekologiczne rozwiązania takie jak kubki wielokrotnego użytku, w tym nową edycję porcelanowych.

Mikroplastik trafia do powietrza również z oceanów. Nowe odkrycie

Mikroplastik coraz bardziej zagraża ludzkości oraz środowisku. Występuje on już w wodzie, ziemi, żywności oraz w kosmetykach. Jego ślady odkryto nawet na szczycie Mount Everestu. Najnowsze badanie opublikowane w październiku 2023 roku, przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Princeton udowodniło, że mikroplastik trafia do powietrza również z parujących oceanów. Wykazano, że jego cząsteczki przemieszczają się z wody morskiej do atmosfery razem z małymi kropelkami. Następnie po ich wyparowaniu, mikroplastik pozostaje w powietrzu i przemieszcza się na kolejne tereny. Szacuje się, że każdego roku ocean emituje nawet od 0,02 do 7,4 ton plastiku. To kolejny argument za tym, aby ograniczyć jego wykorzystywanie przy produkcji opakowań do żywności i napojów.

Unijna dyrektywa i dodatkowe opłaty za plastikowe opakowania

Problem dostrzega również polski rząd oraz Unia Europejska, dlatego wprowadzono unijną dyrektywę plastikową –  single use plastic. W jej efekcie od stycznia 2024 roku do opakowań jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych doliczane będą dodatkowe opłaty. W przypadku pojemników na żywność takich jak pudełka doliczana będzie dopłata 0,25 zł. Natomiast w przypadku kubków na napoje, w tym pokrywek, wyniesie ona 0,20 zł. Dodatkowo z obrotu znikną produkty takie jak m.in. jednorazowe sztućce i talerze oraz słomki.

– Jako Waterdrop uważamy, że zarówno firmy poprzez odpowiedzialną produkcję, jak również konsumenci dbający o swoje zdrowe nawyki mogą wspólnie podjąć trudną misję ratowania środowiska. Zrównoważony rozwój jest kluczem do tego, aby zakończyła się ona powodzeniem. Dlatego coraz więcej państw przyjmuje przepisy dotyczące ograniczenia produkcji plastiku. Co ciekawe, z badania przeprowadzonego przez Ekobarometr wynika, że nawet dwóch na trzech Polaków chce ograniczenia sprzedaży produktów w jednorazowych, sztucznych opakowaniach. Waterdrop, ogranicza zużycie plastiku przy produkcji, oraz oferujemy rozpuszczalne Microdrinki bez dodatku cukru ani konserwantów – mówi Katrina Nevratilova z Waterdrop

Zdrowe nawyki oraz Microdrink Microtea Tropical Fusion od Waterdrop
W związku z nowym rokiem, Waterdrop proponuje, aby pamiętać o zdrowych nawykach, a najważniejszym z nich powinno być spożywanie odpowiedniej ilości płynów. Liczne badania potwierdzają, że jest to niezbędne dla utrzymania odpowiedniej termoregulacji ciała, transportu składników odżywczych oraz eliminacji toksyn. Marka wprowadza nową limitowaną edycję Microdrinka – Microtea Tropical Fusion o smaku marakui, jagody goji i pomarańczy. To rozpuszczalne w wodzie kapsułki o smaku herbaty, pozbawione kalorii, cukru, konserwantów oraz sztucznych słodzików. Marka oferuje również kubki wielokrotnego użytku – ze stali nierdzewnej lub szkła borokrzemowego. Dostępne są również nowe porcelanowe kubki.

Zrównoważony rozwój

Waterdrop, dba o to, aby w przyszłości stać się ekologicznym liderem w branży napojów. W misję marki wierzy również uznany tenisista Novak Djoković, który jest jej ambasadorem i inwestorem. W zeszłym roku firma współpracowała również z Conchitą Wurst oraz Rosie Huntington Whiteley. Marka promuje dbanie o odpowiedni poziom nawodnienia oraz świat bez nadmiaru plastiku.

Zdrowie w Polsce

Wartość eksportu polskich wyrobów medycznych rośnie w tempie dwucyfrowym i ta dynamika powinna się utrzymać w kolejnych latach. Nasze krajowe produkty stają się coraz bardziej konkurencyjne nie tylko w Europie, ale także na rynkach amerykańskich i azjatyckich. Coraz więcej polskich firm jest zainteresowanych ekspansją na rynki zagraniczne, poszerzając tym samym portfolio dostępnych na polskim rynku wyrobów.

Rynek polskich producentów wyrobów medycznych składa się głównie z małych i średnich firm, które są elastyczne i szybko przystosowują się do zmieniających się potrzeb rynku czy też wymagań i oczekiwań pacjentów. Nie należy jednak zapominać, że mamy też firmy z globalnym doświadczeniem, które osiągnęły już ogromne sukcesy międzynarodowe i od lat eksportują swoje produkty do ponad 90 krajów na całym świecie.

W czołówce polskich produktów eksportowych znajdują się m.in.: meble medyczne, narzędzia chirurgiczne, implanty ortopedyczne, urządzenia ortopedyczne, aparatura elektrodiagnostyczna, sterylizatory medyczne, specjalistyczne opatrunki czy przyrządy i urządzenia okulistyczne.

Polska należy do grona czołowych producentów środków chłonnych w Europie Środkowo-Wschodniej i jest jednym z największych w Europie. do zalet polskich produktów medycznych można zaliczyć wysoką jakość w połączeniu z przystępną ceną, niezawodność, kompatybilność z wyrobami innych producentów oraz elastyczność w podejściu do wymagań klienta.

W dobie pandemii, z oczywistych względów, na największy rozwój mogą liczyć wszelkie rozwiązania z zakresu telemedycyny, umożliwiające leczenie i diagnostykę pacjenta na odległość. Z drugiej strony, pandemia wciąż pokazuje, że firmy reprezentujące sektor wyrobów medycznych muszą na bieżąco reagować na nowe ograniczenia i potrzeby rynku, a także odznaczać się innowacyjnym podejściem. A to znaczy, że trendy na rynku wyrobów medycznych mogą się zmieniać w zależności od sytuacji.

Wpływ koronawirusa na medycynę nie skończy się razem z pandemią. W kolejnych latach branża medyczna koncentrować się będzie na takich trendach, jak starzenie się społeczeństw, aplikacje zdrowotne i fitnessowe, telemedycyna czy wirtualna diagnostyka. Produkty i technologie nielekowe z tych właśnie obszarów znajdą się wysoko na liście wydatków Polaków. W efekcie można spodziewać się wzrostu prywatnych nakładów na ochronę zdrowia, w tym na wyroby medyczne.

Wydatki na zdrowie stanowią ok. 5% całkowitych wydatków gospodarstw domowych i utrzymują się na podobnym poziomie od kilku lat. Największa część wydatków na zdrowie jest przeznaczana na zakup leków – zarówno tych dostępnych na receptę, jak też OTC, czyli produktów wydawanych bez recepty.

Negatywny wpływ każdej kolejnej fali pandemii koronawirusa na społeczeństwo i gospodarkę jest i będzie coraz większy. W związku z tym wydatki Polaków na usługi i produkty niezwiązane bezpośrednio z COVID-19, również te dokonywane w sektorze opieki zdrowotnej, będą stale rosły.

Dynamika cen może się różnić w zależności od konkretnej grupy produktów, ale powszechny wzrost cen surowców, produktów i usług wskazywałby na podobny trend w branży wyrobów medycznych.

Wyroby medyczne to szeroka, różnorodna i niezwykle innowacyjna kategoria produktów, obejmująca 500 000 wyrobów, takich jak przedmioty ortopedyczne i rehabilitacyjne, opatrunki specjalistyczne, implanty, szwy, jak również specjalistyczny sprzęt diagnostyczny.

W ubiegłym roku branża medyczna ogromnie zyskała na znaczeniu. Ze względu na pandemię koronawirusa, sektor ten stał się pierwszoplanową postacią na największych światowych rynkach kapitałowych. Co więcej, ten trend cały czas trwa. Nic dziwnego, ponieważ cały czas mamy do czynienia z branżą o fantastycznych perspektywach, związanych z ciągłym rozwojem nowych technologii, nowych metod leczenia oraz postępującą cyfryzacją, w tym wprowadzaniem rozwiązań w zakresie e-zdrowia. Przodują w tym firmy prywatne, które są pionierami we wprowadzaniu nowoczesnych narzędzi ułatwiających stawianie diagnozy oraz leczenie i wpływających na podnoszenie jakości oferowanych świadczeń.

Wprowadzanie nowoczesnych technologii w branży medycznej w ogromnym stopniu przyspieszyła pandemia COVID-19. Wprowadzony lockdown podczas jej pierwszych tygodni wprost wymusił realizowanie na szerszą skalę świadczeń zdrowotnych za pomocą narzędzi zdalnych – i to nie tylko tradycyjnych rozmów telefonicznych, ale także czatów czy wideorozmów, często z wykorzystaniem narzędzi umożliwiających również badanie pacjenta “na odległość”.

W efekcie już dziś telemedycyna to forma świadczenia usług medycznych i opieki zdrowotnej łącząca w sobie elementy telekomunikacji, informatyki oraz medycyny. Dzięki wykorzystaniu nowych technologii pozwala ona przełamywać geograficzne bariery i wymieniać specjalistyczne informacje. Umożliwia także oczywiście przeprowadzenie diagnozy na odległość, i to właśnie jest jej najczęstszym zastosowaniem.

Idea telemedycyny została przygotowana przede wszystkim z myślą o osobach, których stan bądź możliwości pojawienia się na zwykłej wizycie w gabinecie są ograniczone. Jednak szybko okazało się, że z dobrodziejstwa e-wizyty mogą skorzystać wszyscy, bo wiele problemów zdrowotnych nie wymaga wizyty i osobistego zbadania przez lekarza. Teleporady są szczególnie rekomendowane w prostych i częstych zachorowaniach, takich jak infekcje górnych dróg oddechowych czy alergie sezonowe lub skórne, lecz mają również zastosowanie do postawienia wstępnego rozpoznania i zlecenia badań przed wizytą u specjalisty, a nawet jako forma kontroli leczenia, przepisania recepty i w wielu innych sytuacjach u chorych przewlekle. Czyli w praktyce można stwierdzić, że telemedycyna jest dla każdego.

Rynek medyczny w Polsce jest wciąż nieskonsolidowany. Zazwyczaj silne oraz uznane centra medyczne posiadają tylko jedną lokalizację, nie korzystając tym samym z efektu skali działalności operacyjnej. Powoduje to także często u pacjentów konieczność dalekich podróży, jeśli chcą otrzymać najlepsze usługi. Co ciekawe, wyjątkiem od tej reguły jest choćby kardiologia, która na przestrzeni ostatnich lat została skonsolidowana przez jednego lokalnego gracza przy wsparciu funduszu private equity. Pokazuje to, że rynek medyczny w Polsce jest już gotowy na dalszą konsolidację w innych obszarach, takich jak na przykład ortopedia, okulistyka czy chirurgia.

W ostatnich latach coraz popularniejsza staje się zatem specjalizacja mniejszych jednostek w podstawowych usługach oraz “podłączenie się” pod większe jednostki, które w razie potrzeby świadczą pełen zakres specjalistycznych usług. Im mocniej ten trend się rozwija, tym więcej zyskują na tym większe jednostki – czyli te, które mogą skupić się na dalszych inwestycjach w infrastrukturę i sprzęt. Stwarza to potencjał do współpracy z prywatnymi inwestorami, choćby w roli dostawców sprzętu czy partnerów w zarządzaniu całymi oddziałami.

Ciekawostka tygodnia:

Work-life balance (bilans między pracą a życiem prywatnym) to koncepcja, która odnosi się do równoważenia czasu i wysiłku poświęconego pracy zawodowej z czasem przeznaczonym na życie osobiste, rodzinną i rekreację. To dążenie do harmonijnego pogodzenia wymagań związanych z pracą z potrzebami związanymi z życiem prywatnym. Osiągnięcie odpowiedniego work-life balance jest kluczowe dla zachowania zdrowia psychicznego, fizycznego i społecznego.

Elementy składające się na work-life balance obejmują:

  1. Praca zawodowa: Wymagań związanych z pracą, takich jak czas przebywania w miejscu pracy, obowiązki zawodowe i poziom zaangażowania w pracę.
  2. Życie prywatne: Obejmuje to czas spędzany z rodziną, przyjaciółmi, wypoczynek, hobby i inne czynności związane z życiem poza sferą zawodową.

Zachowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym jest istotne dla utrzymania dobrej jakości życia. Osoby, które skupiają się wyłącznie na pracy, mogą doświadczać wypalenia zawodowego, problemów zdrowotnych i trudności w relacjach rodzinnych. Z drugiej strony, ignorowanie obowiązków zawodowych może prowadzić do problemów finansowych i zawodowych.

Istnieje wiele strategii i praktyk, które mogą pomóc w osiągnięciu lepszego work-life balance, takie jak ustalanie klarownych granic między pracą a życiem prywatnym, planowanie czasu wolnego, umiejętne zarządzanie czasem, delegowanie zadań oraz rozwijanie zdolności radzenia sobie ze stresem i presją zawodową. Równowaga ta może być zmienna i zależy od indywidualnych preferencji, celów życiowych oraz zmieniających się okoliczności zawodowych i osobistych.